Podczas, gdy w szkole obchodziliśmy Dzień Dziecka, uczniowie, którzy pojechali na wycieczkę(do Wiela) rozpoczęli swój kolejny dzień... Słoneczny ranek nad jeziorem przy towarzystwie cudownych łabędzi, to zapewne odprężający widok... Jednak nie był zapowiedzią leniwego dnia w leżakach

Tuż po śniadaniu, uczniowie zostali zmobilizowani do kolejnych fizycznych wyczynów Dzisiaj były potyczki, gokarty, granie balonami wodnymi, zjazdy na linie i inne iście małpie wyczyny, strzelanie i rozbijanie balonów z wodą nad głowami przegranych zawodników...

Dzień minął bardzo aktywnie, z krótkimi przerwami na posiłek... Wieczorem wszyscy zmęczeni wrócili do swoich kwater, aby przygotować się fizycznie do kolejnego dnia w Wielu Co ich jeszcze czeka? Zapewne dowiemy się wkrótce... Tymczasem zapraszam do obejrzenia fotogalerii oraz ciekawych filmów, które przysyłają Jacek Mizianty, Radek Knuta, Łukasz Piórecki i Michał Koziński na szkolnym fb  Pomysłów im tam nie brakuje

 

 

Wycieczkowy wspomnień czar... Wczoraj nasi uczniowie musieli pożegnać się z Wiele i fantastyczną zabawą. Zgodnie z relacją wychowawców, młodzież spisała się na medal Oczywiście zaistniały drobne nieporozumienia, ale przecież to naturalny czas buntu, więc z przekory "odmrożą sobie uszy", a spanie na wycieczce? Któż to słyszał? Sami pewnie kiedyś tak robiliśmy Najważniejsze, że wszyscy wrócili zadowoleni i miło będą wspominać ten wspólnie spędzony czas... A każde zdjęcie, film, staną się dowodem na to, że na szkolnych wycieczkach można bawić się wyśmienicie, spędzać czas aktywnie i integrować się