Redzikowo przywitało nas chłodem. A nawet zimnem. 🙂 No, ale żeby był lód- musi być mroźno.
Trzeba też stwierdzić, że jeżdżenie w kółko wcale nie jest łatwe. Były wywrotki, upadki i zderzenia. Ogólnie było SUPER. Po godzinie rozdzieliliśmy się na dwie grupy. Jedna poszła na kręgle, a druga na basen. Rywalizacja w kręglach wyłoniła zwycięzców, a na basenie nie było podtopień. Zwieńczeniem tego wyjazdu był McDonald 😎✌️
Cóż- wszystko co dobre, szybko się kończy. Jest przypuszczenie, że następnym razem pojedzie nas jeszcze więcej. Wyjazd zaliczamy do świetnych.